Słysze w jednym uchu echo. Tzn. tak jakby podwójnie.Słyszę normalnie ale występuje echo. Słysze głos jakby zza sciany albo z radia o zmienionej głośności.
Witam. Od kilku tygodni słysze w prawym uchu swój puls. Lekarz zbadał ucho wszystko ok. Robiłem audiometrie tonalną i tympanometrię. Od zawsze miałem bardzo dobry słuch. To zawsze był mój atut. Badanie słuchu wyszło wzorcowo. Jednak w prawym uchu jest brak odruchu akustycznego na poziomie 1 kHz 80 dBHL, 2kHz 80 dBHL, 4 kHz 80 dBHL. Odruch jest natomiast tylko na poziomie 0,5 kHz, 80 dBHL. Czy chodzi tutaj o strzemiączko? czy może to świadczyć o ortosklerozie? Słuch mam idealny tylko słysze bicie serca w uchu w postaci szumiącego bicia raz cicho raz głośniej. MĘŻCZYZNA, 34 LAT ponad rok temu Badanie słuchu Tympanometria Laryngologia Dzwonienie (szum) w uszach Serce Ucho Dlaczego prawe ucho jest lepsze? Lek. Konstanty Dąbski Laryngolog, Sandomierz 84 poziom zaufania To może być otoskleroza. Badaj się dalej. TK uszu i CUN 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Czy mogę mieć otosklerozę mając 30 lat? – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski Dlaczego słyszę przelewanie w uchu? – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski Co oznacza ciągłe piszczenie w uchu? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Pisk w uchu i niedrożność trąbki słuchowej – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Jach Słyszenie bicia serca w prawym uchu – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski Czy mogę pozbyć się tego szumu w uszach? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Jak mam pracować z synkiem, który ma niedosłuch na dwa uszka? – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski Szum w uchu po zatkaniu woskowiną – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Jak postępować przy zatkanym uchu woskowiną? – odpowiada Z czego mogą wynikać piski w uszach? – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski artykuły Rodzaje badań słuchu Słuch to jeden z najważniejszych zmysłów, jakimi s Słyszenie obuuszne - słyszenie w stereo jest naturalne Natura obdarzyła człowieka parą uszu, które odbier Akumetria - przebieg badania, wskazania i przeciwwskazania Akumetria jest jedną z najprostszych subiektywnych
Drenaż ucha (tympanostomia) to zabieg laryngologiczny, polegający na założeniu drenu do jamy bębenkowej. Najczęściej przeprowadzany jest u dzieci chorujących na nawracające wysiękowe zapalenie ucha środkowego. Celem zabiegu jest ewakuacja zalegającej wydzieliny w uchu środkowym i osuszenie jamy bębenkowej. Dzięki temu, dochodzi
Wreszcie go mam. Mój dzidziuś kochany. Zobaczymy, jak się będzie sprawował. Na razie rajcuje mnie ekran dotykowy, latarka i ładowanie solarne. To faktyczny widok sprzed chwili. Jeszcze świeżutki, ani kroku nie zrobiłam :) A to mój staruszek na drugiej ręce. Już ma bezel zrysowany. Nowy też się zrysuje, ale nie szkodzi, lubię takie. Każda rysa ma swoją historię :) Przydałby mi się pasek nylonowy tekstylny, bo te najlepiej się sprawdzają - oddychają, nie zaparzają skóry, nie ocierają, nie poci się pod nimi. Ostatecznie tytanowy, ale nie czarny. Biały lub niebieski. Ale takich nie widziałam. Ani oryginalnych (za miliony) ani na Aliexpresie, gdzie nakupiłam mnóstwo pasków za bezcen, no ale nie białych... Tak więc zabawę mam. Planuję jutro wziąć oba na wybieganie. Ciekawa jestem, jakie będą różnice. Na razie widzę różnice w tętnie i to znaczne. Wygląda na to, że mam niższe tętno niż sądziłam. A to znaczy, że jestem trupem. Bardziej wierzę nowemu, bo ma jakiś udoskonalony czujnik tętna. I saturacji. Nie pisząc już o GPS. Bo to ma podobno o generację lepsze. Dlatego go kupowałam. I teraz tak. Dopóki nie pozbędę się starego (mój tata go dostanie - jeszcze o tym nie wie - póki co ma jakąś opaskę do mierzenia tętna i kroków, ale bzdury mu mierzy), będę je nosić zamiennie. To jest mocne postanowienie i chyba muszę się zmusić. Bo ja, jako homo sovieticus, mam tendencje do zostawiania "na kiedyś". W ten sposób mam dwie pary butów - na asfalt i na teren, które leżą już ponad rok, bo mi ich SZKODA używać. A biegam w jakichś dziurawych dziadach. Wiem, wiem, szkoda kolan, kostek i innych. Bo amortyzacja w tych starych jest żadna. Ale, według mojej fizjo, którą szanuję i której wierzę, amortyzacja to pic na wodę. Technika biegu ma znaczenie. A tę mam chyba OK, skoro mi nic nie wysiadło od daawna. Aha, mam nową przypadłość. Nie wiem, czy pocovidowa, czy to na starość, czy jeszcze inny jest tego powód. Otóż, kiedy jestem w stanie spoczynku - siedzę, odpoczywam lub leżę - w lewym uchu czuję (słyszę?) takie jakby stuki, trzaski - jakby pękały bąbelki lub szeleściła folia. Nieregularne. Nie, jak tętno. Poprzednio były dość rzadkie, ale "głośne", dzisiaj szybsze, ale delikatniejsze. Obstawiam coś w uchu środkowym. Na bank nie woskowina, na bank nie ciśnienie (mierzyłam, mam 117/70, więc normalne). Może ciśnienie atmosferyczne ma wpływ? Może to zmęczeniowe? Jak jestem w ruchu, to to kompletnie zanika. Nie wiem, czy to laryngologiczne, neurologiczne czy naczyniowe. Poobserwuję. Jak nie przejdzie lub się nasili to będę szukała jakichś lekarzy. Jedzenie bez zmian. To znaczy, zmiany są. Co chwilę coś innego sobie jem. Ale bez zmian w sensie kaloryczności itp. Nadal intuicyjnie. I waga chyba bez zmian, bo ubrania pasują tak samo jak jesienią.
Witam, od pewnego czasu mniej więcej raz w tygodniu przez kilka sekund słyszę pulsowanie w uchu. Czy to może być spowodowane nerwami? KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Dmalw Rozpoczęty 8 Grudzień 2019 #1 Witajcie. Jestem w 16 tc. Od 2 tygodni NAGLE dostałam potwornego szumu w uszach który jest zschynchronizowany z pulsem. Jeste to ogromny hałas i doprowadza mnie do łez i szału. Ciśnienie mam niskie wiec wypijam kawę, miałam z innego powodu MRO głowy i jest Ok. Podobno tak może być w ciazy z uwgai ba przepływ krwii. Czy ktoś spotkał się z tym koszmarem? reklama D Dmalw 11 Wrzesień 2020 Eh... 4 miesiące po porodzie a pulsacyjny szum jest...mniejszy ale i tak doprowadza do obłędu i płaczu. Frustracja to mało powiedziane Laryngolog skierowała mnie na rezonans z kontrastem ale nie mamy jak jechać tam z 4 miesięcznym dzieckiem które parzy fotelik i ledwo dojeżdżamy na działkę ,na którą mamy 25 minut..po kontraście nie wolno karmic 24 godz. Syn i tak jest niestety na mm ale bez cycka nie zaśnie , je zrobi sobie drzemki i jest potworny wrzask... Kur...czuję się w czarnej dupie. Ile można cierpieć na zasrane uszy.... Mam już nadwrażliwość na dźwięki i zespół ziejącej trąbki...rzadkie schorzenie przez które bardzo głośno słyszę swój głos (trąbką słuchowa jest ciągle otwarta). To wszystko jest niczym w porównaniu do... #51 U mnie ciśnienie też jest w normie, a puls właśnie dość wysoki. Starczy, że mam ciut większy wysiłek i szybuje mocno w górę, a wtedy pojawia się to tętnienie w prawym uchu. Na spacerze ostatnio miałam min 130 tętno a czasem nawet 140 :O wcześniej na spacerze maksymalnie tętno 120. Jeśli mówisz, że przechodzi po ciąży, to chociaż tyle dobrego gorzej przejść ciąże z tym objawem, bo bardzo mnie denerwuje jak się pojawia, a jak się denerwuje to mam jeszcze wyższe tętno i tak to się nakręca reklama #52 U mnie ciśnienie też jest w normie, a puls właśnie dość wysoki. Starczy, że mam ciut większy wysiłek i szybuje mocno w górę, a wtedy pojawia się to tętnienie w prawym uchu. Na spacerze ostatnio miałam min 130 tętno a czasem nawet 140 :O wcześniej na spacerze maksymalnie tętno 120. Jeśli mówisz, że przechodzi po ciąży, to chociaż tyle dobrego gorzej przejść ciąże z tym objawem, bo bardzo mnie denerwuje jak się pojawia, a jak się denerwuje to mam jeszcze wyższe tętno i tak to się nakręca Janjuz potem mialam taki puls jak siedzialam, ale z czasem człowiek przywykł, bo ko iev ciąży miałam aktywny i dawałam radę. #53 Janjuz potem mialam taki puls jak siedzialam, ale z czasem człowiek przywykł, bo ko iev ciąży miałam aktywny i dawałam radę. Naszło mnie pytanko, czy miałaś jakiś sposób na zmniejszenie tego uczucia tętna w uchu na dłużej? Wczoraj było całkiem nieźle cały dzień, ale wieczorem po prysznicu wróciło i było dość intensywne. Nie mogę się przyzwyczaić #54 Naszło mnie pytanko, czy miałaś jakiś sposób na zmniejszenie tego uczucia tętna w uchu na dłużej? Wczoraj było całkiem nieźle cały dzień, ale wieczorem po prysznicu wróciło i było dość intensywne. Nie mogę się przyzwyczaić Meliska mi pomagala
Kilka dni temu w pewnej chwili dostrzegłem, że znacznie gorzej słyszę na jedno ucho. Trochę dziwne uczucie, bo słyszałem tak jakby "za mgłą". Zastosowałem olejek kamforowy i wszystko wróciło do normy. Następnego dnia z kolei w tym samym uchu pojawił się dźwięk, przypominający piszczenie, który staje się głośniejszy podczas
napisał/a: uzytkownik89 2014-01-27 16:45 witam, mam wielki problem otóż jakieś półtora miesiąca temu "otrzymałem" mocny cios z otwartej ręki w lewe ucho, efektem była perforacja błony bębenkowej- od razu wizyty prywatne u laryngologa- niedawno błona się zasklepiła- powstał strupek dostałem przepisane krople cerumex oraz otoargent, ( z początku dostałem antybiotyk oraz krople do ucha, kolejne wizyty to inne krople do uszów i mówienie mi, że ten szum minie jak się błona zasklepi) lecz jednak piskliwy dźwięk w uszach został... nie można z tym żyć... natomiast w prawych uchu odczuwam tzw. tykanie jakby w rytm tętna i ogólnie to ucho jest tkliwe i miałem problem ze słyszeniem niskich tonów na to ucho... lekarz mówi bym się tym nie przejmował, że mi się wydaję, ale ja to czuję... mam wielki dyskomfort, nie mogę się skoncentrować, żyć normalnie, o poczytaniu książki w ciszy i koncentracji nie ma mowy, denerwuje mnie to i irytuje bo nie mogę normalnie funkcjonować... minęło prawie dwa miesiące a tu nic nie pomogło... bardzo proszę o pomoc czy są jakieś badania które mogą znaleźć przyczynę bo to jest nie do zniesienia i gdzie szukać pomocy... te krople nic naprawdę mi nie pomagają, pisk nasila się nocą- uniemożliwia zaśnięcie... czy mogłem doznać nieodwracalnego urazu akustycznego? niby słyszę na to ucho, ale czuję się dziwnie i jak coś głośniej powiem mam uczucie w swoich uszach że mi coś tam dzwoni... pozdrawiam i bardzo proszę o jakąś poradę, może nie laryngolog a jakiś inny specjalista może mi pomóc, naprawdę czuję niemoc z tym problemem...
Tętno podczas biegu - Forum Bieganie.pl. Powered by phpBB ™ • Design by SportQuality. Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl. Witam, Dzisiaj pierwszy raz biegałem z pulsometrem i dzięki temu udało mi się pierwszy raz przebiec 10 km. Zdziwiło mnie tylko, że mimo bardzo wolnego biegu (śr.
Witam wszystkie Piszczałki Od 2 lat zmagam się z depresją i kiedyś z okropną somatyzacją, która na szczęście już przeszła. Piszę do was z nadzieją, że uda mi się kogoś pocieszyć, oswoić z objawami, bo pamiętam jak to było na początku gdy wyszukiwałam u siebie wszystkie choroby świata ;P Miliony razy umierałam i zmartchwychwstawałąm Zaczęło sie od silnych zawrotow glowy, piski, szumy w glowie, bol glowy- okropny z tyłu, przodu i pozniej boki, bole miesniowe, dretwienie twarzy, brody, jezyka, derealizacja, jakbym jakis film ogladala czy chodziła zamyślona albo byla zamknieta w słoiku, dziwny obraz takiii snieżny...brudny...coś nie do opisania zarówno pod względem samopoczucia wówczas jak i efektów specjalnych w 3 D, EHHH CZEGO JA WTEDY NIE MIAŁAM, kołatania serca, silne lęki, panika, strach, płacz, brak nadziei, poczucie bezsilności były tak silne, że nie chciało mi się żyć, bo jak żyć z takim bólem????? a jednocześnie chorobliwie bałam się o swoje życie...wiem dziwne, ale prawdziwe. Tak jak najedzony głodnego nie zrozumie, tak zdrowy nie pojmie jak uciążliwe są objawy nerwicy czy depresji. Myślałam, że to juz koniec świata, ale jednak wybraam się do psychiatry i wiecie co? minęły 2 lata i jestem kompletnie przewartościowaną kobieta, bo nauczyłam się podczas brania leków antydepresyjnych nabierać dystansu do życia, ludzi i problemów otaczających mnie, a co najważniejsze do obsesji na punkcie mojego ciała i bólu. Dziś jestem o polowę mniej wystraszona niż kiedyś. Przyjęłam, że życie ma się jedno, dostaliśmy je w dzierżawie od kogoś tam na górze i jak mam kiedyś umrzeć to umrę....i co z tego? nic, bo wtedy będę miałą to w du... co oczywiście nie oznacza, że wszystko mi jedno, a po prostu to, że już tak nie drżę ze strachu gdy mam kołatania, gdy mam kluche w gardle, gdy kręci się w glowie czasami lub piszczy w uszach, bo najwazniejsze, że rozumiem i uwierzyłam, że mam to z nerwów, sulementuje magnez i d3 nawet latem, bo okazuje się, że nawet latem mamy niedobory, a opalanie na sloncu ich nie uzupelnia az tak dobrze, a stres niestety zzera wszystkie wazne pierwiastki, pije meliske, relaksuje się, podchodze do ludzi i kloipotów bardzo na luzie, nie biore juz leków, radze sobie ze strachem i strresem wlasnie przez oswojenie go. Pamietajcie, że o siebie trzeba walczyc, a z sytuacji zawsze jest jakies wyjscie. Życze wszystkim duzo zdrowia i zaznaczam, że mi tez piszczy od miesiąca w lewych uchu )) i niech sobie piszczy, choć drażni wieczorem gdy zasypiam myślę, ze mam to w dup..
Forum Kalendarz Regulamin Administracja Użytkownicy online Pisk w uchu po grypie dodany przez Brigade, 14 Grudnia 2007 w Dyskusje na tematy różne.
Witam, moja dolegliwość to. Od trzech dni nasilają mi się zawroty głowy w lewej półkuli bo tak to odczuwam, następują one zaraz po dziwnym dźwięku dosyć szybkiego pstrykania bądż dźwięku przesypywania troszkę większych ziarenek piasku w lewym uchu. Przy tych zawrotach nastepuje utrata równowagi, nie mogę iść prosto muszę się zatrzymać. Taki atak trwa od 5 do 10 sekund. W trzecim dniu zdażają się już czesto bo co 15-30 minut. ponadto drugiego dnia tych zawrotów zauważyłem że z lewego ucha wyjmuje białą wydzielinę chyba to ropa była, byłem dzisiaj na ostrym dyżurze powiedzieli mi że to nie ucho bo ropy tam nie ma i wogule to nie wiedzą co to odesłali na ogólne badania. Podczas gdy ja mówiłem ze mam również utrate słuchu w tym uchu dzisiaj już słyszę na nie tak w połowie możliwości i czuje jakby nacisk na błone bębenkową. Ponadto wyplułem spływającą po lewej stronie gardła od góry wydzielinę ropną żółto ciemno pomarańczową. Usłyszałem ze to na pewno nie z ucha bo ono nie ma połączenia z gardłem? Pomóżcie proszę bo nie wiem co mi jest a nigdy nie miałem takiego czegoś. Pozdrawiam serdecznie Robert lat 28 2012-06-23, 16:27~Robert z ~ Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
FpGWU. 5we3iqo1yb.pages.dev/1245we3iqo1yb.pages.dev/2005we3iqo1yb.pages.dev/2975we3iqo1yb.pages.dev/2915we3iqo1yb.pages.dev/555we3iqo1yb.pages.dev/605we3iqo1yb.pages.dev/3425we3iqo1yb.pages.dev/2185we3iqo1yb.pages.dev/262
słyszę tętno w uchu forum